Książki, które warto przeczytać

Czytanie od zawsze było moją pasją. Pamiętam, że jako dziecko byłam wierną fanką „Ani z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Montgomery.
Historia tej małej, rudej i często niepokornej dziewczynki, Ani Shirley tak skradła moje serce, że jednym tchem przeczytałam wszystkie części tej powieści i jak tylko znalazłam wolną chwilę, to zamykałam się w swoim pokoju i oddawałam czytaniu.

Później, pod wpływem czasu zmieniałam się, a wraz ze mną mój system wartości. Zaczęłam szukać innej literatury, ale jedno było niezmienne – wiedziałam, że jeśli wygospodaruję więcej wolnego czasu, bądź mam trochę gorszy dzień, to sięgnę po książkę... to było dla mnie najlepsze antidotum.

Teraz, jako dorosła kobieta, śmiało mogę powiedzieć, że pomimo dużego pędu i sporej ilości obowiązków, czytanie dalej mi towarzyszy. Pozwala mi odetchnąć i zrelaksować się.

Kilka lat temu ktoś polecił mi „Potęgę Podświadomości” doktora Josepha Murphy'ego. I to był przełom. Ta książka pokazała mi, jak można poprzez pracę nad sobą oraz zmianę złych nawyków myślowych zmienić swoje spojrzenie na wiele kwestii. Polecam ją każdemu, kto lubi się rozwijać.

Kolejną moją, ulubioną książką, do której często wracam, jest poradnik autorstwa Louise L. Hay „Możesz uzdrowić swoje życie”. Louise uczy jak w prosty, metodyczny sposób rozwiązywać trudności w kontaktach z innymi oraz zaakceptować i pokochać samego siebie.

Jest jeszcze jedna pozycja, o której chciałbym wspomnieć. To książka Jacka Wiśniewskiego „Rusz dupę”. Tytuł dość kontrowersyjny, przykuwający uwagę, niemniej jednak mówiący dużo sam w sobie. Dlaczego właśnie ta pozycja?

Ponieważ, zajmując się na co dzień network marketingiem, potrzebna jest mi spora samodyscyplina. Autor tej książki pokazuje, jak ważne w życiu jest sukcesywnie działanie i motywacja, ale też zmiana naszej mentalności oraz praca nad sobą. Podaje też sporo metod, aby „wejść” poziom wyżej. Dzięki technikom zawartym w tej książce łatwiej nam przejść transformację.
Cytat – „Tak, jak spędzasz dnie, tak spędzasz życie” – to dla mnie kwintesencja tej pozycji.

Czytanie to pasja, która mnie relaksuje, ale też uczy wielu kwestii. Dla mnie jest to najlepszy sposób pracy nad sobą.